The Naturat #13
PLN 15.00
Pozostało tylko: 3
TheNaturat #13 - lato 2021
po reaktywacji zina, Gustaw nie wymiękł, dalej pcha zinowy wózek i po roku od #12 ukazał się nowy numer.
tym razem sygnowany jako "numer specjalny". specjalność dotyczy zawartości, a konkretnie tematem numeru są prezentacje scen hc/punk Czech (głównie) i Słowacji (trochę mniej). Strzał w 10-tkę, bo niewiele wiemy co się dzieje za południową granicą naszego k-raju, a nawet jeśli ktoś się nieźle orientuje, to i tak znajdzie tu wiele ciekawych informacji. Zine jest warty uwagi także z innego powodu, czuć w nim ducha starych czasów ( w temacie składu i wyglądu, bo jakość druku/xera jest bardzo ok i nie trzeba używać lupy), warto więc by zapoznali się z nim także młodsi uczestnicy społeczności hc/punk ( o ile tacy są.....), by zobaczyć, że drzewiej pankowe papiery różniły się jednak składem i wyglądem od oficjalnej prasy. Poza tym, co naprawdę max godne podkreślenia, Gustaw hołduje trochę zapomnianej zasadzie bezgotówkowych rozliczeń (czyli pankowych wymian między distrami) co jest naprawdę ultramiłe w czasach kultu plnów.
numery 12 i 13 mam w distro --> zapraszam na pw lub do sklepiku.
a po cichu liczę, że Gucio zaserwuje nam kolejny The Naturat (bez popity oczywiście!) szybciej niż za rok. oby!
po reaktywacji zina, Gustaw nie wymiękł, dalej pcha zinowy wózek i po roku od #12 ukazał się nowy numer.
tym razem sygnowany jako "numer specjalny". specjalność dotyczy zawartości, a konkretnie tematem numeru są prezentacje scen hc/punk Czech (głównie) i Słowacji (trochę mniej). Strzał w 10-tkę, bo niewiele wiemy co się dzieje za południową granicą naszego k-raju, a nawet jeśli ktoś się nieźle orientuje, to i tak znajdzie tu wiele ciekawych informacji. Zine jest warty uwagi także z innego powodu, czuć w nim ducha starych czasów ( w temacie składu i wyglądu, bo jakość druku/xera jest bardzo ok i nie trzeba używać lupy), warto więc by zapoznali się z nim także młodsi uczestnicy społeczności hc/punk ( o ile tacy są.....), by zobaczyć, że drzewiej pankowe papiery różniły się jednak składem i wyglądem od oficjalnej prasy. Poza tym, co naprawdę max godne podkreślenia, Gustaw hołduje trochę zapomnianej zasadzie bezgotówkowych rozliczeń (czyli pankowych wymian między distrami) co jest naprawdę ultramiłe w czasach kultu plnów.
numery 12 i 13 mam w distro --> zapraszam na pw lub do sklepiku.
a po cichu liczę, że Gucio zaserwuje nam kolejny The Naturat (bez popity oczywiście!) szybciej niż za rok. oby!
Kategoria ziny